|
karincoma: Bo kurna z tych programow dolaczanych do gazet mozna sobie zrobic co najwyzej podstawke pod kawe.. Jak sie rozlicza z 4 roznych rodzai umow.. HC. |
|
2009/03/18 19:06:44, 0 ♥
|
|
karincoma: Podatki, podatki.. Jeszcze nie dostalam wszystkich pitow. Pewnie beda se zbierac do ostatniej chwili a potem z palcem w dupie szukaj biura rachunkowego.. D: |
|
2009/03/18 19:05:53, 0 ♥
|
|
karincoma: Prawie oooooooo-sieeeeeeeem-naaaaaaaaaaaa-staaaaaaaaaaa!! I dalej zadnych atrakcji.. :> |
|
2009/03/18 17:51:39, 0 ♥
|
|
karincoma: Sieeee-deeeeeeemm-naasssss-taaaaaaaaaaa!! Umh.. I nic specjalnego sie nie dzieje :] |
|
2009/03/18 17:42:34, 0 ♥
|
|
karincoma: No i niestety nawet deadliny nie pomagaja bo zlecen nie robi sie z taka przyjemnoscia jak prac dla siebie.. I nieraz jakosc tez jest umh.. Rozna. Az wstyd. |
|
2009/03/18 15:00:34, 0 ♥
|
|
karincoma: Mada faka no zesz.. Znowu chce mi sie spac.. Znowu.. Pol dnia marnuje nieraz.. No chocby jedna kawa z kofeinka. Mhmmmmmm.. *stay strong chosen one, stay strong* |
|
2009/03/18 14:59:12, 0 ♥
|
|
karincoma: Czekam na feedback, wcinam wczorajsze resztki kuciaka po mehikansku i generalnie lenie sie :D |
|
2009/03/18 14:53:49, 0 ♥
|
|
karincoma: Uwielbiam te pobudki o 4.30 kiedy dziec uwaza, ze jest juz rano i trzeba koniecznie wstac zeby nie marnowac dnia :D |
|
2009/03/18 05:28:21, 0 ♥
|
|
karincoma: Hm.. Czasowstrzymywacz mi sie wlaczyl. Przez ostatnie 3 godziny myslalam, ze jest 20.00.. I jednak smigam do wyra. Si ja. |
|
2009/03/17 23:20:23, 0 ♥
|
|
karincoma: Ou lajf, lajf.. Mnie dogonil i zmogl. Nic tylko do lozka pochrapac troche i pokoltunic ulubiona posciel.. Pokrecic sie, poprzeciagac. Cos czuje, ze nic z tego.. |
|
2009/03/17 23:06:06, 0 ♥
|
|
karincoma: kurczaczek, warzywka, homemade meksykanski sos.. A wszystko na maselku. Mieszanka brokulowo fasowlowa w jakies 75% sklada sie z marchewki.. Awesome. |
|
2009/03/17 21:15:09, 0 ♥
|
|
karincoma: #sushi.. Najlepiej wielgachne temaki.. Z sezamem, tunczykiem, serkiem philadelphia, ogorkiem.. W srodku skropione olejem sezamowym.. Ot domowy przepis ;) |
|
2009/03/17 20:00:12, 0 ♥
|
|
karincoma: Dawno nie bylo #sushi.. Na Atkinsie nie ma mowy o ryzu ale jeden dzien rozpusty.. Nic sie nie stanie. Moze jutro skocze po skladniki. Przespie sie z ta mysla :D |
|
2009/03/17 19:54:50, 0 ♥
|
|
karincoma: Niech no tylko dojdzie kasa zeby mozna bylo bezkarnie wydawac ;) I zabol dostanie maskotkie Stewiego Griffina.. I headcraba w ramach misia :D |
|
2009/03/17 19:40:59, 0 ♥
|
|
karincoma: Kolejny dzien kiedy powinnam pracowac a zamiast tego centralnie udaje przed sama soba, ze praca moze poczekac. Narazie udalo mi sie siebie przekonac :> |
|
2009/03/17 18:47:05, 0 ♥
|
|
karincoma: Ciekawe czy wlaza do szafy w sypialni i robia 'Buuuu!!' w srodku nocy :D |
|
2009/03/17 18:22:57, 0 ♥
|
|
karincoma: Maile, korespondencje inna, paszporty. I umowe najmu lokalu ktorej nie mamy ze wzgledu na podatki; byloby drozej po prostu. No i chyba dziec to best dowod ;) |
|
2009/03/17 18:21:29, 0 ♥
|
|
|