|
kya: #kyuweta na szczęście tata i druga mama nakarmili, zajęli rozmową i dali poleżeć. tylko godzinę się spóźniam do domu. |
|
2012/10/17 18:44:46, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta królestwo i pół księżniczki za tabletkę, po której przestaną mnie boleć plecy i puszczą mięśnie twarde jak brzoza smoleńska. |
|
2012/10/17 18:41:53, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta dziadek odmówił chodzenia do przedszkola (aka opieka dzienna) już drugi dzień z rzędu. niedobrze. |
|
2012/10/17 11:55:36, 0 ♥
|
|
kya: (wydaje mi się, że dużo uczę się od psa na temat radości życia w trudnej sytuacji) |
|
2012/10/17 11:49:58, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta dziś nad ranem pies znów postanowił wylizać mi nogę. nie bezinteresownie -- okazało się, że to była gra wstępna. |
|
2012/10/17 11:45:24, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta (pierwszy objaw: szuka w moich ciuchach takich okrągłych ciasteczek, które lubi, a których nie ma na rynku od końca lat 90.) |
|
2012/10/17 11:05:45, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta stwierdziłam, nie moje ręczniki, mogę ręcznikami. teraz suszę zimnym powietrzem. sąsiadka ma wodę w abażurze |
|
2012/10/17 11:04:38, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta zdjęłam panel przedni wanny, a hydrauliki to chuje, gdyż zaproponowali, żebym to osuszała gazetą, zamiast pożyczyć jakąś rurkę do odciągnięcia płynów |
|
2012/10/17 11:03:39, 0 ♥
|
|
kya: "czy moglby ktos, jak rzeklaby Kaja: dac mi papierosa, buzi, koniaczek i mocno przytulic?" |
|
2012/10/17 00:30:16, 0 ♥
|
|
kya: //blabler.pl/s/im-1589666943 spoko, też wiem <: ale możesz konsultować. z bejzbolem na przykład. |
|
2012/10/16 15:49:38, 0 ♥
|
|
kya: //blabler.pl/s/im-1589666531 nay, ona tym nosem grzebie w stęchłych liściach i czyta psią gazetę trzy razy dziennie |
|
2012/10/16 15:33:03, 0 ♥
|
|
kya: #kyuweta zachęcam matkę do szybkiego powrotu do zdrowia, mówiąc, że śpię w jej łóżeczku i piję z jej kubeczka. dziś dodam, że pies wylizał mi stopy. |
|
2012/10/16 15:28:59, 0 ♥
|
|
|