|
maoam: Marzyła mi się bluza z kapturem. Teraz mam dwie bluzy i ani jednego kaptura. Jakieś dziwne stójki… |
|
2008/04/30 11:37:05, 0 ♥
|
|
maoam: Cholera, zaczynam się stresować. Moje być labo nie być na histologii |
|
2008/04/29 14:02:19, 0 ♥
|
|
maoam: Dobranoc. Jutro intensywne wkuwanie. Dni koła mi się pomieszały i jeden zniknął. Maskara :P |
|
2008/04/29 00:18:55, 0 ♥
|
|
maoam: Idę na uczelnię. W takie słońcę kisić się w małej sali. Później trening ;) |
|
2008/04/28 14:14:10, 0 ♥
|
|
maoam: Przejadłam się. Jak tu teraz z brzydkimi objawami mam się skupić na układzie pokarmowym? Tę pizzę sobie tam wyobrażam. O. ;-) |
|
2008/04/27 19:14:43, 0 ♥
|
|
maoam: Wzruszyłam się w momencie, gdy Willy przeskoczył i uwolnił się. Tak samo jaki kilkanaście lat temu. ;D |
|
2008/04/27 18:54:50, 0 ♥
|
|
maoam: Pizza zamówiona. To dobrze - robię się coraz bardziej głodna. I spać mi też się chce, cholerka. |
|
2008/04/27 17:35:39, 0 ♥
|
|
maoam: Szukając specyfiku ułatwiającego rozczesywanie trafiam na balsamy dla psów… Chyba wybiorę się do sklepu. ;-) |
|
2008/04/27 12:39:01, 0 ♥
|
|
maoam: Zapowiada się ciężki dzień… Ma ktoś pomysł na tani i szybki obiad? :> |
|
2008/04/27 11:45:07, 0 ♥
|
|
maoam: Ktoś o 6 rano nieżle narobił hałasu na skrzyżowaniu moim. Oby nic się nie stało. Auto ponoć jak harmonijka… |
|
2008/04/27 10:51:18, 0 ♥
|
|
maoam: Zanosi się na burzę. Nie mogę się doczekać. Może oddychać będzie łatwiej… |
|
2008/04/26 17:47:12, 0 ♥
|
|
maoam: Danie po meksykańsku brzmi smakowicie. Nie mogę się doczekać. :) |
|
2008/04/25 22:03:45, 0 ♥
|
|
maoam: Poimprezowaliśmy w miłym towarzystwie troszkę. Jutro do parku na rigby i inne wygibasy :) |
|
2008/04/25 00:52:46, 0 ♥
|
|
|