mkarweta:
   [^kociokwik] no tak. I będę się upierał, że za każdym razem, kiedy zmniejszą się obciążenia podatkowe to będę połowę tej "oszczędności" przekazywał na cele dobroczynne.
2014/12/08 15:00:00 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] Sugerujesz zatem, że służba zdrowia w Polsce jest _darmowa_, si? :)
2014/12/08 14:58:20 przez www, 0
mkarweta:
   [^janekr] wolałbym, żeby jeden biedny dostał pomoc od fundacji, niż tysiąc darmozj... Urzędników było utrzymywanych za kasę wydzieraną ode mnie siłą.
2014/12/08 14:56:07 przez www, 0
mkarweta:
   [^kociokwik] popełniłaś/eś błąd logiczny. Jeśli za coś zapłaciłem, to nie jest to darmowe.
2014/12/08 14:54:32 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] a to już nie będzie bajka. Medicover w ramach swoich ubezpieczeń leczy również raki. Chemioterapie i takie tam. :)
2014/12/08 14:53:34 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] nie wiem czemu masz taką wizję. Przecież kraj socjalistyczny budujemy i nie wygląda w ten sposób.
2014/12/08 14:50:07 przez www, 0
mkarweta:
   [^kociokwik] nie zamierzam opowiadać kłamstw o darmowym czymkolwiek.
2014/12/08 14:49:15 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] ktoś (państwo) siłą bierze ode mnie kasę za usługi, których dla mnie nie świadczy lub świadczy źle. Uważasz, że to jest normalne, prawda? Jeśli tak, to po prostu skończmy tę dyskusję.
2014/12/08 14:42:19 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] :*
2014/12/08 14:39:00 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] nie podliczyłem. Państwo tego ode mnie nie wymaga, więc nie podliczam.
2014/12/08 14:38:53 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] sam pewnie nie.
2014/12/08 14:38:05 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] ależ. kolego. Teraz państwo przejada 1/3 mojej wypłaty. Połowę z tego złota bym oddał na biednych czy potrzebujących i prywatna fundacja zrobiłaby z tego lepszy wydatek, niż obiad urzędnika.
2014/12/08 14:36:36 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] dwie różne kwestie, neeeeeeeext!
2014/12/08 14:33:26 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] albo ludzie dobrej woli (na przykład ja) by Ci pomogli, jednak teraz państwo przeżera tyle mojej kasy, że mnie na to nie stać.
2014/12/08 14:33:06 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] za to wolisz mieć mniej kasy po to, żeby ktoś miał trochę więcej kasy, a przede wszystkim: żeby urzędnicy nie chodzili głodni, tak?
2014/12/08 14:30:26 przez www, 0
mkarweta:
   [^mkarweta] ...tylko o to walczyć. Jak PO z bezrobociem, na przykład.
2014/12/08 14:29:14 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] związków zawodowych jest pierdyliard (w samym Tauron Wydobycie: chyba czternaście). Gdyby ta wielka grupa ludzi miała rozwiązać jakiekolwiek problemy, to by zrobiła dawno temu. Ale nie zamierzają nic rozwiązać, zamierzają...
2014/12/08 14:28:57 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] gdyby nie bylo pomocy społecznej to płaciliby mniejsze podatki i BYĆ MOŻE dobrowolnie wspierali fundacje, które wspierają biednych. A jeśli działają zgodnie z prawem płacąc tyle, ile płacą... No cóż. Dura lex...
2014/12/08 14:26:57 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] no to nie porównuj z górnikami, a z jakimikolwiek innymi zwiącholami. Gdyby mieli rozwiązać jakiekolwiek problemy to by je rozwiązali. Ale nie rozwiązują, tylko siedzą cicho, bo dostają prezesowskie pensje.
2014/12/08 14:23:52 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] Walmart to fundacja zajmująca się pomocą osobom biednym? Jassssny gwint, nie wiedziałem.
2014/12/08 14:22:31 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] lol. Związkowcy walczą o swoje stołki, czego mnogie przykłady masz w każdej kopalni.
2014/12/08 14:21:05 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] rodzina, fundacje. Mocno wierzę w to, że da się pomoc społeczną załatwić bez ingerencji tysięcy urzędników. Pomyśl, ile osób dostałoby pomoc, gdyby urzędnicy nie przejadali pieniędzy na tę pomoc przeznaczoną?
2014/12/08 14:20:04 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] a ja nie wiem, gdzie Ty zobaczyłeś, że ja napisałem, że widzę tam słowo "targ".
2014/12/08 14:16:15 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] tyle, że widzisz, wiq. Ja się nie zamierzam wyprowadzać (przynajmniej na razie). Kocham Polskę i chciałbym, żeby w niej żyło się dobrze wszystkim. Ale wszystkim w znaczeniu słownikowym, a nie w znaczeniu peowskim.
2014/12/08 14:15:51 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] przykro mi, że nie wiesz, co to takiego "targ" poza takim placem w mieście. No nic, trudno. Nie zamierzam tłumaczyć.
2014/12/08 14:14:45 przez www, 0
mkarweta:
   [^perdo] zakaz pracy w niedzielę jest absurdalny. Zaraz pracy w jeden, losowo wybrany dzień tygodnia jest mniej absurdalny.
2014/12/08 14:13:57 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] za ciepło.
2014/12/08 14:11:10 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] ta. Najbardziej bawi mnie targ w tym cytacie. :)
2014/12/08 14:10:17 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] dokładnie tak uznaję. To jednak nie przeszkadza mi myśleć i stawiać tezę, że tańszy byłby kredyt zaciągnięty w banku niż u państwa, które karmi przy okazji miliony urzędników.
2014/12/08 14:09:08 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] nie wydaję Twojej kasy, nie żyję z zasiłków. Pisałem wielokrotnie, że gdybym za studia miał z własnej kieszeni zapłacić to bym to zrobił. Prywatny (bankowy) kredyt byłby zapewne tańszy niż państwowy kredyt.
2014/12/08 14:04:25 przez www, 0
mkarweta:
   [^mkarweta] [^wiku] ... Obawiam się jednak, że państwowa pomoc społeczna odbywa się między innymi za moje pieniądze. Dziękuję.
2014/12/08 14:03:20 przez www, 0
mkarweta:
   [^mkarweta] [^wiku] ... Nie twierdzę, że biedni mają nie nosić markowych butów albo oglądać telewizji z 70-calowego telewizora. Mówiąc szczerze: mam to w d*pie tak długo, jak tylko nie wydają mojej kasy.
2014/12/08 14:02:26 przez www, 0
mkarweta:
   [^wiku] dopsz. Z tego artykułu nie wynika nic sensownego wg mnie. Mój post, do którego się odnosisz wchodził raczej w kwestie kłamstw, którymi posługuje się GazWyb. A bieda biedą. ...
2014/12/08 14:01:35 przez www, 0
« Strona 4 »
Marek (mkarweta)

Photostream Blablog 

Archiwa