|
muflena: przytłumiłam też ból zęba. od kilku dni nie daje mi spokoju, a czasu i funduszy na dentystę brak.. |
|
2008/12/18 09:25:24, 0 ♥
|
|
|
muflena: w połowie drogi do pracy uświadomiłam sobie, ze zapomniałam laptopa. powrót po niego był ciężki.. za to w pracy czekał na mnie ładny nowy służbowy :) |
|
2008/12/18 09:11:18, 0 ♥
|
|
|
muflena: Za momencik ruszam na miasto. Kolejny wieczór zakupów w męskim towarzystwie:) Obym tylko do empiku nie trafiła, bo limit książkowy w tym miesiącu wyczerpałam. |
|
2008/12/17 16:22:24, 0 ♥
|
|
|
muflena: duża #kawa była mi potrzebna. nie spałam pół nocy i walczyłam, a potem czytałam i tak mnie wciągneło, że porzuciłam samochód na rzecz kilku stron w autobusie ;) |
|
2008/12/17 09:02:13, 0 ♥
|
|
|
muflena: wszystko pięknie śmiga, już dawno tak dobrze mi się nie współpracowało z moim lapciakiem :) |
|
2008/12/17 02:24:49, 0 ♥
|
|
|
muflena: nie pozostaje mi nic innego, jak przełączyć się w tryb analogowy :) |
|
2008/12/16 23:38:03, 0 ♥
|
|
|
muflena: ja tymczasem siedzę na starym rupieciu bez listy kontaktów i szukam zen. |
|
2008/12/16 23:29:31, 0 ♥
|
|
|
muflena: od jakiejś godziny lapciak się skanuje. jeden poważny wirus i to chyba przyczyna ciągłej zadyszki. |
|
2008/12/16 23:28:42, 0 ♥
|
|
|
muflena: w końcu w domu. połowa prezentów kupiona, reszta w głowie. a sobie oczywiście książkę podarowałam :) |
|
2008/12/16 21:29:33, 0 ♥
|
|
|
muflena: rano w radiu mówili, ze dziś nad Wrocławiem pełne słońce ma być. ja się pytam gdzie ono? |
|
2008/12/16 11:36:49, 0 ♥
|
|
|
