rainbow:
   #bry i pierwsza h pracy z głowy - jeszcez 7 i dłuuugi (ponad tygodniowy) weekend
2008/11/14 08:01:55, 0
rainbow:
   #wyraz, zaś wiercą - w tym bloku nie idzie życ, albo wiertara albo piosenki, wyliczanki dla dzieci w środu nocy, juz nie trawie"entliczek...czerwony stoliczek."
2008/11/13 18:05:26, 0
rainbow:
   15 min left & #work out
2008/11/13 14:45:01, 0
rainbow:
   w odniesienu do dziesiejszego bajzlu w biurze z wielka chęcia chocby natychmiast :P
2008/11/13 14:11:39, 0
rainbow:
   leave this mess behind
2008/11/13 14:11:01, 0
rainbow:
   tk wypłata sie pojawiła i w sumie juz po wypłacie bowiem, zasiliła od razu braki na koncie.
2008/11/13 13:32:31, 0
rainbow:
   (niektóre literki mi nie wchodzą z tek klawiatury #wnerw)
2008/11/13 12:06:37, 0
rainbow:
   powiedziałm w złej chwili
2008/11/13 12:06:05, 0
rainbow:
   normalnie piwerwsz 10 min kiedy od rana nikt nie wlazł nikt nie trzanał drzwiami
2008/11/13 12:05:27, 0
rainbow:
   z godzinnym opóżnieniem #śniadanko -zas ryż na mleku :)
2008/11/13 11:52:13, 0
rainbow:
   kurcze , ale młyn nawet nie wiem kiedy zastała mnie 10ta
2008/11/13 09:58:52, 0
rainbow:
   #foto #jesien ...bardzo wczesnym switem jakies 1,5 h temu w drodze do #work

Pobierz obrazek (91.5kiB)
2008/11/13 08:09:28, 0
rainbow:
   #bry, zas czlowiek wstaje a na dworze ganc ciemno. Poranny spacer do pracy w egipskich ciemnosciach.
2008/11/13 06:28:19, 0
rainbow:
   PIER**** NIE ROBIE!
2008/11/12 19:12:20, 0
rainbow:
   PASS!!
2008/11/12 19:11:51, 0
rainbow:
   przerwa na seriale zanim zwariuje
2008/11/12 17:52:54, 0
rainbow:
   oddam router w cholere - dalej nie wiem co jest nie tak
2008/11/12 17:47:24, 0
rainbow:
   ok usypiam kompa i sie #out'uje
2008/11/12 14:47:12, 0
rainbow:
   i tylko 30 kilka stron :P
2008/11/12 14:45:45, 0
rainbow:
   pozatym pokonalam dzis ejdna ksiązke po angielsku-nawet gładko poszło ale w koncu to był level 2
2008/11/12 14:45:14, 0
rainbow:
   w pracuni wszysy zostaja do 18tej a ja zarz wychodze a co :P
2008/11/12 14:44:26, 0
rainbow:
   nie rozumiem zależnoci dlaeczego po całodniowym malowaniu drzwi boli mnie kolowialnie mówiąć ...dupa/ sad/siedzenie???
2008/11/12 14:43:33, 0
rainbow:
   last 30 min - umieram-boli mnie dosłownie wszystko, totalna rozwałka, nie wiem ile czasu zajmie mi doczołganie sie do domu
2008/11/12 14:40:12, 0
rainbow:
   a wypłaty na koncie dalej nie ma :/
2008/11/12 13:41:54, 0
rainbow:
   mam problemy z oddychaniem , extra-jakis nerwoból sie przyplatał
2008/11/12 12:33:57, 0
rainbow:
   chwila przerwy- czas na mała przekąske dziś ryz na mleku z wiśniami
2008/11/12 10:57:05, 0
rainbow:
   zatem powrac do wertowania hipotek w poszukiwaniu 2 duszyczek
2008/11/12 08:24:40, 0
rainbow:
   ani chodzic ani siedzieć- to nie jest wcale smieszne, bolesnie odczuwam w pośladkach każdy najmniejszy ruch nogą nawet gdy siedze
2008/11/12 08:18:56, 0
rainbow:
   kochan dni zamkniete, dopiero wróciałam z sali a juz jest zas telefon
2008/11/12 08:15:31, 0
rainbow:
   #bry - powie krótko , bardzo dobitnie czuje ze mam posladki i uda <ała>
2008/11/12 08:13:41, 0
rainbow:
   wczoraj do mojego zwierzyńca dołączył nowy nabytek :D a to za sprawą ^kashmir i ^muflena (zwierzątko z urlopu nad morzem)

Pobierz obrazek (88.8kiB)
2008/11/11 21:01:08, 0
rainbow:
   ehh koniec byczenia sie od jutra zas 3 dni w pracy trzeba siedziec - marnotrastwo czasu :P
2008/11/11 20:43:22, 0
rainbow:
   zaległy "telefoniczny" #sunset ... once again

Pobierz obrazek (195.2kiB)
2008/11/11 19:30:53, 0
« Strona 7 »
rainbow

Photostream Blablog 

Archiwa