|
rainbow: ZIiimno mi- chyba mnie przewiało do kości na tym przystanku. :( obiad i zaraz jakas aspirynka,"piącho-pirynka" a jak trzeba to i "buta-pi-razol" sie znajdzie |
|
2008/12/15 19:21:19, 0 ♥
|
|
rainbow: efekt rozmowy -dalej pozostaje zagadką, i tym akcentem konczymy stracony dzien wolny |
|
2008/12/15 19:09:49, 0 ♥
|
|
rainbow: hehe, sama rozmowa krótka, panie (kimkolwiek nie były) bardzo miłe, brakowało tylko kawki na stole :P , informatyk tez przyjazny, choc mało zorganizowany |
|
2008/12/15 19:09:02, 0 ♥
|
|
rainbow: zaczynam sie obawiać, dawno nie "rozmawiałam", chyba nocka bedzie w plecy jutro wypadało by wyglądać jakos a nie jak zombie |
|
2008/12/14 21:43:41, 0 ♥
|
|
rainbow: jakos tak wieczorową pora na SDM mnie naszło ( dawno nie było ) |
|
2008/12/14 19:39:30, 0 ♥
|
|
rainbow: zatem zas jakis czas przerwy w tej zabawie w kotka i myszkę z tym małym pudełkiem :) |
|
2008/12/14 16:33:34, 0 ♥
|
|
rainbow: //blabler.pl/s/im-5385553 to jakim cudem ja jeszcze żyje,pytam sie ja. |
|
2008/12/13 16:07:02, 0 ♥
|
|
rainbow: Nie ma to jak pod domem zorientowac sie ze zakupy zostawilo sie w przedostatn_i`m odwiedzonym sklepie-w centrum |
|
2008/12/13 12:00:40, 0 ♥
|
|
rainbow: ok czas na odrabianie zaległości : zaległy odcinek PB i zaległe w barku #piwo - relax |
|
2008/12/12 20:52:13, 0 ♥
|
|
rainbow: //blabler.pl/s/im-5371685 przychylam się do wypowiedzi poprzednika. |
|
2008/12/12 19:38:57, 0 ♥
|
|
rainbow: marze żeby zasnac i obudzic sie po swiętach-jak ludzie wrzuca na luz, i nie bedzie sząłu zakupowow-porzadkowego. |
|
2008/12/12 11:05:39, 0 ♥
|
|
rainbow: mam #piwo, ale jestem tak padnięta że nawet nie mam ochoty zeby je wypic, ehh ide sie połozyc. |
|
2008/12/11 19:35:14, 0 ♥
|
|
|