|
romanjmc: I mała korekta planów. Przed tym wszystkim co Napisałem, jeszcze poranna kawa mielona w starym młynku na korbkę. Smak i aromat - BEZCENNY! Właśnie Namieliłem :) |
|
2010/06/27 08:47:06 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Witaj świecie! Nadeszła ta chwila! Jest piękny pogodny niedzielny ranek. Oto plan: szybka kąpiel, śniadanko i wypad na rower w makoszowskie lasy. Do dzieła! :) |
|
2010/06/27 08:13:08 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No to Witamy po przerwie. A właściwie jaki dziś dzień? Która godzina? Dziwny jest ten świat. |
|
2010/06/24 21:02:33 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Chwilowa przerwa w blipowaniu. Problemy techniczne z... blipującym. Stay tuned. |
|
2010/06/23 18:28:48 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Wracając do domu kolejny dowcip sytuacyjny zaliczyłem. Matka przez okno wołała syna do domu: "Maatoł! chodź już do domu!..." :D Potem wyszło, że Mateusz mu było |
|
2010/06/20 21:53:17 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Jak każdy stary doświadczony pies - "wylizuję" rany. No tak. Było nie skakać z dachu. Tak powoli, powoli i się znowu rozblipuję. Cierpliwości. A pogoda pod psem |
|
2010/06/20 09:38:39 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Wczoraj wieczorem. Wypadek. Skręcona noga, stłuczone ramię. Wiele zadrapań. I nic przeciwbólowego w domu. Całą noc wyłem do księżyca. Dalej rwie jak cholera. |
|
2010/06/17 07:13:09 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Witam. Dowcip z życia dziś osobiście Zaliczyłem. Dwóch "turków" w Kebab-barze o kliencie. Pierwszy: "Ale on to długo jadł," Drugi: "Nie. On długo nie jadł" :) |
|
2010/06/16 16:38:07 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Śniło mi się jakieś porypane reality show, w które zostałem wplątany w niejasnych okolicznościach. Mam nadzieję że nie jest to wróżba na nadchodzący dzień. |
|
2010/06/16 05:21:52 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Chwilowa przerwa w blipowniku. Samotność zaatakowała jak nigdy dotąd. Ale spoko... jakoś zaczynam dochodzić do siebie. Myślę że zdążę. Pozdravki. Rmk. |
|
2010/06/15 05:34:47 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No to się Wsypałem. ...znaczy WYSPAŁEM miało być. W ramach odreagowania stresów z całego tygodnia przespałem całe popołudnie. Ale warto było. Znów chce się żyć! |
|
2010/06/12 00:35:16 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Podobno od jutra niewielkie ochłodzenie. Tak z prognoz wynika. Byle tylko znowu te szarobure z piorunami nie przyszły, to będzie OK. |
|
2010/06/11 07:42:21 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Dzisiaj po raz pierwszy od dawna udało mi się przygotować na obiad kupkę popiołu. Tam to jest, jak się zapomni, że się coś na kuchence do podgrzania postawiło. |
|
2010/06/11 00:52:55 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Kolejny dzień w tropikach. 30 na termometrze. Na razie spokojnie. Dużo pracy. Po południu do podjęcia ważna, mało przyjemna decyzja. Ale Muszę być konsekwentny. |
|
2010/06/10 10:12:16 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Pozdrowienia z tropikalnego Zabrza! Albo Mi tutaj termometr w stacji meteo wysiadł, albo panuje mi w domu temperatura 38,5 st.C. Zgroza! [ww.com] |
|
2010/06/09 23:41:08 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Kto rano wstaje, ten się nie wyśpi. Dzień dobry wszystkim! :). Ludzie, ale Miałem sen! Normalnie MATRIX to się chowa! Mam nadzieje że dzień będzie normalny. :) |
|
2010/06/09 04:54:35 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Jak już Wspominałem - Zapomniałem wczoraj komórki. Została w domu. teraz Patrżę na efekt: 40 nieodebranych rozmów i 36 SMS-ów. WoW! Ale rozchwytywany Jestem! :) |
|
2010/06/09 00:58:59 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Od rana do teraz nie było internetu. Na dokładkę Zapomniałem z domu zabrać telefonu komórkowego. Na szczęście na tym pechowa lista się - jak dotąd - kończy. |
|
2010/06/08 11:22:03 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: I raz kolejny noc skryła świat pod swoje skrzydła. Czas przygotować się do lotu. Czas na odpoczynek. Rano otworzymy oczy i ogarniemy nimi horyzont. Nasz cel. |
|
2010/06/07 23:16:31 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No... "odpukać" słońce na niebie i ludziom się udzieliło. Niech tak jak teraz będzie do 16-stej, to przeżyjemy we względnym zdrowiu psychicznym. Pozdrawiam ;) |
|
2010/06/07 09:30:01 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: I mamy nowy tydzień. Rozpoczął się słonecznie a więc optymistycznie. Co przyniesie? CZas pokaże. Grunt to być dobrej myśli. |
|
2010/06/07 06:26:30 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No i Jestem! Za chwilę opóźniona nieco ceremonia zakończenia tygodnia. Na rowerze zajechałem dziś tylko do rodziców. Za dobrze sobie wczoraj czadu Dałem. :) |
|
2010/06/06 23:13:03 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Wstał nowy dzień. Wstał i tak stoi nad moim łóżkiem pytając wzrokiem kiedy zamierzam się z niego zwlec. Siła wyższa! Wstajemy! |
|
2010/06/06 09:26:30 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: uff!! Podróż z przygodami zakończona. Na początek zapomniałem telefonu, a na koniec musiałem rower do domu prowadzić, bo narzędzi też zapomniałem. Dajcie piwa ! |
|
2010/06/06 00:22:32 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Koniec tygodnia. Nareszcie coś pozytywnego. Aby się tylko prognozy pogody sprawdziły, to będzie dość sympatyczny weekend. |
|
2010/06/04 07:26:30 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No i Jestem zpowrotem! Miłe świąteczne popołudnie u rodziców. Świetny obiad, potem parę % na lepsze trawienie, rozmawialismy, a potem pogralem na akordeonie.YEA |
|
2010/06/03 23:21:16 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Za chwilę skok do wanienki (z wodą w środku) a potem zaproszenie od rodziców na obiad. Jednym słowem - Jestem uratowany! Idę do lodówki tę śmiertkę przepędzić. |
|
2010/06/03 13:29:05 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Zaglądam ci Ja przed chwilą do lodówki, otwieram, a tam śmierć głodowa się do mnie uśmiecha. I co ja mam teraz biedny począć ? :( |
|
2010/06/03 11:58:35 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Ileż to można spać? Świętować dzisiaj trzeba. Każdy świętuje co i jak uważa najlepiej. MIłego pochmurnego dnia wszystkim Życzę! |
|
2010/06/03 11:25:57 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Wyzwolenie nadeszło! Nareszcie! Chwała niebiosom, i pokój wszelkiemu stworzeniu. Teraz wytchnienie, wypoczynek i dzień na odnalezienie siebie w dżungli życia. |
|
2010/06/02 16:57:01 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: Jakoś wegetuję dzisiaj. Marzę o wolnym piątku. Pogoda znów dobija. Odpłynąć można, i to w sensie dosłownym. Trzeba przeczekać, wytrzymać... |
|
2010/06/02 09:52:18 przez api, 0 ♥
|
|
|
romanjmc: No... niestety... noc jest bezsenna. Za dużo problemów. Zbyt dużo negatywnej energii. Nieustanny potok myśli. Ciężko tak żyć. |
|
2010/06/02 03:07:23 przez api, 0 ♥
|
|
|
