|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1086335515 Mam ochotę zapaść się pod własne łóżko, koło mnóstwa drobiazgów i kilograma kurzu... |
|
2012/04/05 21:01:38, 0 ♥
|
|
|
szylwia: Mam ambitne plany ciągania ^nables po najróżniejszych polach, łąkach i bagnach. Tylko w celu oglądania wschodów i zachodów słońca. |
|
2012/04/05 20:45:25, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1086308283 Nie chce mi się. :P Jak się pogoda poprawi i będzie cieplej. |
|
2012/04/05 20:43:31, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1086305157 Przygotuj się, że nad ranem przybędę po Ciebie skuterem i jedziemy w las. :D |
|
2012/04/05 20:42:10, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1086302411 A co nie jest motywacją do zrobienia przez Ciebie zakupów? |
|
2012/04/05 20:40:38, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1085983973 A ja byłam fotografem. Zrobiłam im mnóstwo zdjęć. :) |
|
2012/04/05 18:20:02, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1085969659 Po pewnym czasie wszystko zostaje w jednym miejscu. |
|
2012/04/05 18:04:59, 0 ♥
|
|
|
szylwia: A ^nables niech szykuje kalosze, bo znalazłam doskonałe miejsce na obserwowanie wschodów i zachodów słońca. ;> |
|
2012/04/05 18:01:41, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1085950183 Ejże. Improwizacje są najlepsze! Znam się na tym. :P |
|
2012/04/05 17:57:26, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1085661485 Obawiam się, że mógłbyś tego nie znieść. Zajebistość aż emanuje ze mnie. ;> |
|
2012/04/05 15:19:59, 0 ♥
|
|
|
szylwia: Dopsz, ale koniec już z kręceniem pupą, bo TRZEBA się w końcu ubrać. Zaraz się okaże, że się znów spóźnię. |
|
2012/04/05 14:47:25, 0 ♥
|
|
|
szylwia: //blabler.pl/s/im-1085596723 Hihi, ale Twoja mina, gdy sobie to wyobraziłeś była bezcenna. :P |
|
2012/04/05 14:35:08, 0 ♥
|
|
|
szylwia: Może w końcu czas się ubrać... Koszula jest baardzo wygodna, ale niestety mało wyjściowa... |
|
2012/04/05 14:22:31, 0 ♥
|
|
|
szylwia: I teraz mały dylemat mam. Jechać z nimi i być godzinę wcześniej, czy wyciągnąć skuter i pojechać dopiero na 16... |
|
2012/04/05 13:14:21, 0 ♥
|
|
|
szylwia: Nie zauważyłam nawet, jak mój rower zniknął... Okazało się, że wywieźli go ostatnio do naprawy. |
|
2012/04/05 10:45:20, 0 ♥
|
|
|
szylwia: Zachowujemy się z Młodszym jak dzieci... Bawimy się jego żołnierzykami... :P |
|
2012/04/04 18:11:26, 0 ♥
|
|
|
