|
widokzwenus: Szfak. Popsułam herbatę. Balsamico zamiast soku malinowego.... Czy jeszcze kiedyś zagram na skrzypcach? |
|
2010/09/30 23:35:23, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174262899 mądra kobieta, zawsze to wiedziałam |
|
2010/09/30 23:18:37, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174203213 proszę przez najbliższy kwadrans nie używać słowa pukanie |
|
2010/09/30 22:08:30, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174200635 to jest dla kobiet co wsiadają w garażu, jeżdżą samochodem i wysiadają w garażu, w międzyczasie wysiadając w garażu |
|
2010/09/30 22:06:36, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174173312 chwilowo musi mnie zadowolić gorąca woda :) |
|
2010/09/30 21:29:20, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174171716 chyba się jednak skuszę.... na razie to sobie przy piekarniku mogę posiedzieć |
|
2010/09/30 21:28:03, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: Byłby to bardzo przyjemny wieczór, gdyby kaloryfery działały. |
|
2010/09/30 21:20:07, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174143344 liczy się bóbr z dorobionymi zębami |
|
2010/09/30 20:55:17, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-174137386 oto moje usprawiedliwienie wy zboczeńcy |
|
2010/09/30 20:48:59, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: Kurcze no, naprawdę nie widzieliście złowieszczego bobra? |
|
2010/09/30 20:46:21, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: Zapamiętać, nie pytać publicznie poważnych kolegów z pracy, czy mogliby mi jeszcze raz pokazać bobra... |
|
2010/09/30 20:42:31, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: No to ja się jednak pożegnam do wieczora, bo po pierwsze nie ogarniam, a po drugie się wkurzam. Lepiej sobie zniknę. #off |
|
2010/09/30 15:14:53, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-173730475 możemy najpierw przetrenować na jednym w Warszawie jeśli chcesz |
|
2010/09/30 11:16:21, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-173637355 staram się zachować złoty środek, bo co myśle, to moje |
|
2010/09/30 08:11:57, 0 ♥
|
|
|
widokzwenus: //blabler.pl/s/im-173618202 Sadyzm. Ręki nie przyłożyłam. |
|
2010/09/30 07:37:07, 0 ♥
|
|
|
