 |
aniaklara: a wiecie, że ja ciągle mam w pamięci ten ton spikera tv mówiącego poważnie: idą hutnicy. ślusarze. za nimi pielęgniarki z warszawskic szpitali. robotnicza Wola. itd |
| 2020/05/01 11:46:12 przez www, 5 ♥, 5 ∅ |
^erwen: [^aniaklara] Mama podesłała mi dziś zdjęcie dziadka dumnie kroczącego w pierwszym rzędzie. :) (Drugi dziadek demonstracyjnie zostawał wtedy w domu; politycznie małżeństwo moich rodziców nie było pożądane przez żadną ze stron.)2020/05/01 11:54:58
^aniaklara: [^aniaklara] musiał być chyba sam początek ejtisów. do 79 włącznie mieszkaliśmy najpierw w Szczecinie, potem w Gliwicach, tam się chodziło na pochody, a w Warszawie od 80 chyba tylko oglądałam w telewizji?2020/05/01 11:56:16
^sirocco: [^aniaklara] [^erwen] Moi rodzice do dzisiaj wspominają, jak ojciec szedł w pochodzie, a dwuletnia bodaj ja skojarzyła to sobie z procesją i wydała okrzyk "Tatuś do kościoła!"2020/05/01 11:58:06
^aniasam: [^aniaklara] Przypomniała mi się anegdotka krążąca po PSSiJO na Ogrodowej :) Jak to ponoć uczniowie poszli kiedyś na pochód z transparentem wypisanym znakami stenograficznymi2020/05/01 12:10:36
^orr: [^aniaklara] ...metalowcy. I zła wyobraźnia podsuwa wizję zwartej grupy długowłosych młodzieńców w pełnym "umundurowaniu" i transparentem w stylu "Więcej czadu!", idących gdzieś między hutnikami a górnikami. :D2020/05/01 13:27:54