kociaciocia:

[^czekoladek] No ja zawsze lubiłam jakiś ruch z celem. Nawet zwykłego spaceru nie lubię, muszę gdzieś iść (np. na lody z Turbacza do Nowego Targu :))
2020/04/20 21:32:15 przez www, 4 , 5

Lubią to: ^dzierzba, ^janekr, ^czekoladek, ^olkit,
^janekr: [^kociaciocia] #Toja Nienawidzę spacerów bez celu.
2020/04/20 21:34:26
^czekoladek: [^kociaciocia] o tak, wyjście na Lubań na naleśniki, to też mój klimat ;-)
2020/04/20 21:34:43
^kerri: [^kociaciocia] o, to całkiem jak ja. Ruszanie się samo w sobie jest nudne, muszę mieć jeszcze jakiś wymierny cel (zdjęcia, statsy, tracking z gpsa, zaliczenie jakiegoś punktu etc.)
2020/04/20 21:35:10
^czekoladek: h [^kociaciocia] [^czekoladek] Ale moja ulubiona ostatnio forma ruchu, czyli zumba, może i nie ma celu sama w sobie, ale nader przyjemna jest :)
2020/04/20 21:35:58
^olkit: [^kociaciocia] ja sobie dorabiam fabułę (najczęściej w klimacie fantasy, ew. współczesną) do swoich spacerów :) Zawsze to robiłam, tylko kiedyś to było w klimacie Winnetou :D
2020/04/20 21:35:59