zuzanka:

[^taodkmicica] 2020, a pedagogika dalej w 1905. Ręce opadają. Wspieram zeszyt, ale niech w środku będzie nawet wklejone ksero albo byle jak, byleby było to, co ważne.
2020/10/21 18:06:20 przez www, 5 , 8

Lubią to: ^perdo, ^siwa, ^sithian, ^gusiowata, ^lurkerfromdarkness,
^zuzanka: [^zuzanka] (I mówię to jako osoba, która w podstawówce kompulsywnie przepisywała zeszyty, żeby były piękne, najlepiej pachnącymi długopisami, ale robiłam to z własnej woli, bo mi się nudziło i byłam posrana w głowę).
2020/10/21 18:07:37
^taodkmicica: [^zuzanka] przecież ona nie może nawet w szkole zdjęcia zeszytu zrobić, żeby przepisać w domu, a co dopiero ksero... I tak się cieszę, że jako lewaczka nie musi pisać piórem. A chcieli zmusić.
2020/10/21 18:09:14
^taodkmicica: [^zuzanka] [^taodkmicica] i zanim będą cytowania, mamy 4 pióra dla leworęcznych i to był jeden wielki kleks. Dlatego pozwalam pisać długopisem i przynajmniej to nie generuje stresu.
2020/10/21 18:10:25
^erwen: [^zuzanka] Nie do końca, przepisywanie to jest trochę wymuszanie nauki, za przepisywanie ręczne odpowiada inna część mózgu i mały człowiek się uczy. That said, nigdy nie wymagałam, ale ja uczę inny wiek.
2020/10/21 18:10:39
^taodkmicica: [^zuzanka] taki drobiazg. Pani kazała do polskiego kupić zeszyty 80kartkowe, jeżeli dziecko ma mniej lub więcej kartek to minusowe punkty do oceny za zeszyt :)
2020/10/21 18:13:19
^kakunia: [^zuzanka] pytanie, czy przepisywanie zeszytu, żeby było ładnie, czy po prostu uzupełnianie notatek..? (cc ^taodkmicica)
2020/10/21 18:13:44
^lupinka: [^zuzanka] [^sirocco] dla mnie np. jedną z lepszych metod nauki było pisanie ściąg. przepisanie materiału, z kolorowym oznaczeniem itp. efektem było, że z tych ściąg nie korzystałam, bo przepisywanie -> zapamiętanie.
2020/10/21 18:22:23
^perdo: [^zuzanka] u mlodego w szkole tez polonistka byla pierdolnieta. Powiedzialam, ze moje dziecko nie bedzie przepisywac zeszytow. Argument, ze inne dzieci to robia zignorowalam, ale za to zaproponowalam spotkanie z moją Mamą,
2020/10/21 20:51:07