sirocco:

[^kociaciocia] Z chlebem w górach bywały problemy, nawet jak ktoś nie trzymał głowy w zadku. Pamiętam w Bieszczadach konsumpcję kupionego na hali oscypka z pomidorami, bo te się dało kupić, a chleb przywozili rzadko i za mało :)
2020/11/16 09:28:22 przez www, 0 , 2

^kociaciocia: [^sirocco] Tak, dlatego jak się trafiło, to trzeba było wziąć 8 chlebów. Potem z kartką, bywało że pani dawała nawet więcej, z komentarzem np "bo następna dostawa na 5 dni"
2020/11/16 09:30:54
^rmikke: [^sirocco] #comiprzypomina że kiedyś lataliśmy po wsi, zeby wysępić kawałek chleba na kolację, bo sklep był już zamknięty.
2020/11/16 12:35:38