lurkerfromdarkness:

[^laperlla] Miałem okazję rozmawiać z Włochem z Neapolu i z Włochem z Milano. Zastanawiam się, na ile indywidualne podejście do jedzenia to sprawa osobnicza, a na ile związana z regionem.
2021/11/30 00:36:30 przez www, 0 , 3

^laperlla: [^lurkerfromdarkness] tego nie wiem. widze jedynie roznice w ofercie gastronomicznej. w neapolu raz dwa znajdziesz tani i dobrej jakosci streetfood. pizza to poezja. rzym jest zepsuty turystcznie no i pinsa, kuzynka pizzy to bleh.
2021/11/30 00:41:21
^laperlla: [^lurkerfromdarkness] [^laperlla] professore jest wlasnie z okolic milano i nie chce do tam z powrotem. bo mowi, zebto poludnie wie jak zyc i jesc, polnoc to stres i pogon za kasa.
2021/11/30 00:43:54
^laperlla: [^lurkerfromdarkness] oraz jedna z najsmaczniejszych kolacji w moim zyciu mialam w kalabrii. trattoria na uboczu, skryta, niepozorna. i jeden jedyny koles, ktory gotowal, kelnerowal, mieszal drinki, ogarnial wszystko. 3 proste potrawy. mru.
2021/11/30 00:46:50