lurkerfromdarkness:

Kurwa, pogoda. Jedziemy na miasto na zakupy. Rowerami. 22°, słonko, lekki wiaterek. Jest git. Pada deszczyk. My akurat pod dachem. Spoko. Wychodzimy. Znów słoneczko. Deszcz paruje z chodników. Robi się sauna. Dojeżdżamy do domu. Upał.
2023/07/29 14:26:43 przez m.blabler, 0 , 1

^lurkerfromdarkness: [^lurkerfromdarkness] Rozwijam markizę, żeby nam się betonoza na patio tak nie nagrzewała. Nagle robi się ciemno. Przychodzi krótka acz intensywna ulewa.
2023/07/29 14:26:58