kasicak:

[^tygryziolek] Są ich różne odmiany, płaczące (tych nie zdzierżam) i takie normalniejsze a la Bee Gees/ELO, które potrafią być nawet ładne, no ale ILE MOŻNA słuchać tej samej maniery?
2015/01/30 15:12:01 przez www, 0 , 1

^sithian: [^kasicak] Dlatego ma się domowe archiwum "Trzech Kwadransów Jazzu" oraz zapas audiobooków, dzięki czemu można skutecznie olewać konfekcję muzyczną ;)
2015/01/30 15:17:30