srebrna:

Ech, a ja lubie sernik. Ale tylko wybrane formy. Ma być zbity, ciężkawy, z kwasnego sera, z opcją cytrynową. Bez czekolady (kwaśny ser z czekoladą nigdy mi dobrze nie robił), bez rodzynków, bez lukru (brr), MOŻE mieć kratkę z ciasta na wierzchu.
2015/03/26 10:12:53 przez www, 0 , 2

^srebrna: [^srebrna] Opcja nr 2 to lekki, spieniony ale nadal kwaśny i spójny. Odrzucają mnie wszystkie takie z których kapie przy naciśnięciu, są na czymś słonym (epfuj) i mają mnóstwo owocowego śmietnika w środku.
2015/03/26 10:14:01
^kasicak: [^srebrna] Żadnego ciasta ani na spodzie, ani na wierzchu. Nie kwaśny, chyba że od cytryny (pół życia byłam uprzedzona do serników, bo kwaśne i twarde i na podeszwie). Ciężki, ale nie za bardzo, ani nie nadmiernie puszysty. #sernik
2015/03/26 11:02:55