gusiowata:

I serio, serio? Nikt się z Was nigdy z nikogo nie zaśmiał? Bo myślę sobie, że tag #krokwia nie powstał z powodu podziwu dla pasji, energii i całej kreacji dziewczyny. C'mon.
2015/04/23 10:53:17 przez www, 6 , 8

Lubią to: ^kulkacurly, ^szpiegowsky, ^lavinka, ^ochdowuja, ^pea, ^bajka,
^perdo: [^gusiowata] ja nie
2015/04/23 10:53:37
^inka44: [^gusiowata] oczywiście, że zdarzyło mi się zaśmiać, w tym także z samej siebie. ale nie jeżdżę po kimś miesiącami z powodu jego kiepskiego gustu. a tagu "Krokwia" użyłam może ze dwa razy? w tym raz dziś.
2015/04/23 10:56:13
^malcem: [^gusiowata] a nie po to jest ten tag, żeby laskę obśmiewać?
2015/04/23 10:59:21
^bajka: [^gusiowata] Ja tej strony nie znałam ale sądzę, że bym się śmiała. Życie składa się z różnych małych przyjemności - obrobienie komuś tego i owego bywa zabawne. Oczywiście jeśli nie robi mu się krzywdy a tu chyba krzywdy nie było.
2015/04/23 11:02:14
^lavinka: [^gusiowata] Nie, nie, z Krokwi się można wyśmiewać, bo można. Z ludzi, których się nie lubi też.U klientek się tego samego "nie widzi". ;)
2015/04/23 11:18:44
^robmar: [^gusiowata] no ja nieraz, z tym, że okropnie mi z tym źle i wstyd :(
2015/04/23 11:30:35
^dzierzba: [^gusiowata] nie wiem czy się łapie na 'z Was' ale of cors, że drę łacha często i gęsto, a co cho ?
2015/04/23 11:39:10
^kociaciocia: [^gusiowata] Ależ oczywiście, że tak. Ale są to pojedyncze wybryki - wpadło w oczy, parsknęłam i koniec. Fenomen #krokwia jest mi całkowicie obcy - nie podoba mi się nie oglądam, szkoda czasu.
2015/04/23 12:22:49