draakin:

[^draakin] Przy kilkunastu razach w Paryżu nie byłam za to w Luwrze. Bo wolałam się błąkać w uliczkach, niż stać w kolejce. ;) Zresztą. To takie miejsce, ze zawsze się zdąży. Nie ma pośpiechu.
2016/10/31 13:52:07 z 'Dakar' przez m.blabler, 1 , 4

Lubią to: ^ochdowuja,
^dzierzba: [^draakin] to też, że zamiast tracic 5h w kolejce do Must See, można objerzeć 5 miejsc nie aż tak zadeptanych ;P
2016/10/31 13:53:47
^fel: [^draakin] dokładnie tak, za to byłam z 5 razy w Muzeum Rodina
2016/10/31 13:56:59
^ochdowuja: [^draakin] My thoughts exactly, Luwr i Orsay będą jeszcze wiele lat, a uliczki są za każdym razem inne. A poza tym, zdarzają się chwile, kiedy kolejka znika, i wtedy można uderzyć (mnie się tak udało z Notre Dame).
2016/10/31 13:58:40
^sithian: [^draakin] Ech, w 2009 czy 2010 mogłem jechać do Syrii na zwiedzanie, ale też uznałem że będzie stać, bo nawet kolejna wojna z Izraelem nie rozpieprzy zabytków.
2016/10/31 14:01:38