kocimokiem:

jak ja mam się nie zdenerwować? mam farbę na włosach, nurkuję w szafce na mąkę itp. i niestety okazuje się, że nie ma mąki ziemniaczanej potrzebnej mi do karpatki. a pan Michał zadaje pytanie "to ja mam iść po mąkę". nie, kurwa, masz nie iść.
2016/12/24 10:34:17 przez www, 0 , 4

^kocimokiem: [^kocimokiem] obiorę ziemniaczki, wycisnę sok i poczekam, aż mi się skrobia oddzieli
2016/12/24 10:34:39
^olkit: [^kocimokiem] bym poszła... tylko że bym z tą mąką wróciła za późno, żeby się jakakolwiek karpatka zdążyła upiec ;> #ratujsięktomoże
2016/12/24 10:39:03
^malalai: [^kocimokiem] nie, niech Ambrozego wysle. #facepalm. Glask, nie nerwuj sie
2016/12/24 10:50:51
^erwen: [^kocimokiem] Potraktowałabym to bardziej jako upewnienie się, czy mąka jest potrzebna, powiedziałabym, że tak, proszę, inaczej nie będzie karpatki i czy przy okazji mógłby kupić jeszcze masła, i poszła odpocząć, korzystając z okazji. :-)
2016/12/24 10:52:12