kulkacurly:

[^agnieszkaodkotow] pamiętam jak moja mama w początkowej fazie depresji schudła BARDZO. Ma 174 i z kobiety, która ważyła jakieś 86 kg zrobił się nagle patyczak, 65 kg i koleżanki "Ej to fajna ta depresja". SRSLY.
2017/05/25 13:26:41 przez www, 0 , 3

^kulkacurly: [^kulkacurly] Figura owszem, ale na buzi wyglądała koszmarnie, bo za szybko to się stało i każdy "normalny" widział, że coś jest nie tak. No ale "fajnie mieć depresję, fajnie mieć salmonellę" #ludziektórzy
2017/05/25 13:27:55
^kocimokiem: [^kulkacurly] tak. przerabiałam to. miałam idealną sylwetkę. i nie miałam siły na nic. ale za to miałam ataki agresji.
2017/05/25 13:29:12
^beciaczek: [^kulkacurly] :/
2017/05/25 13:53:30