robmar:

[^awne] szczerze mówiąc Grunwald też mnie zawsze dziwił; oczywiście rozumiem eskapizm, ale w tym kontekście rekonstrukcja Powstania jest już trochę za blisko; akurat tu mam niską chęć drwienia czy napominania, tylko też nie rozumiem…
2017/08/02 13:28:52 przez m.blabler, 0 , 6

^shigella: [^kasicak] Rekonstrukcja jako taka nie musi byc zabawa w wojne. [^robmar] Nie dorabialabym wszystkim rekonstruktorom geby eskapistow, w sensie ja tam panie moge tkac i w bojowkach
2017/08/02 13:32:43
^shigella: [^robmar] To oczywiscie tylko moja prywatna cezura, ale imo nie powinno sie ruszac rzeczy, ktore moga bolec zyjacych, bo dotykaja fragmentu z ich przeszlosci
2017/08/02 13:34:08
^shigella: [^robmar] IMO ilu rekonstruktorow tyle podejsc, ale wydaje mi sie, ze sa dwie glowne grupy - jedna (zazwyczaj mlodsza i mocno mitomanska) ktora calkiem banalnie chce sie ponap...c i starzy, ktorzy odtwarzaja rzemioslo, muzyke itp
2017/08/02 13:37:08
^awne: [^robmar] sama się bawiłam w rekonstrukcję długo, wiec nie za bardzo mogę krytykowac. Tyle że u mnie szlo to głównie w tańce i kiecki.
2017/08/02 13:49:02
^ister: [^robmar] Grunwald jest wydarzeniem min 10dniowym dla rekonstruktorów. Inscenizacja jest pod turystów i dla orgów, żeby mogli na tym zarobić (muzeum, gmina itp). Większość ludzi bawi się w reko kultury materialnej,
2017/08/02 13:55:03
^ister: [^robmar] [^ister] część lubi się naparzać w puszkach. Nie wiem, czy znajdziesz kogoś, kto rekonstruuje na serio ethos i pathos tej konkretnej bitwy
2017/08/02 13:56:03