madrabbit:

[^ochdowuja] no tak, [^madrabbit] mam sie poswiecić też czasem, żeby cos dla niego zrobić
2017/08/12 20:06:26 przez m.blabler, 0 , 5

^gliniany: [^madrabbit] "to ja się poświęcę i złożę ten pozew rozwodowy"
2017/08/12 20:07:01
^wiq: [^madrabbit] to może się przyglądnij robieniu rano paszy i innym takim działaniom - w tym stylu ('wypominki i gorzkie żale') to dowolne zachowanie w związku można sprzedać jako poświęcenie
2017/08/12 20:27:25
^foo: [^madrabbit] Ja pierdolę, nie ogarniam ograniczonym mózgiem, jak robienie czegoś czasem dla ukochanej osoby ma być poświęceniem oraz jak można tego od kogoś wymagać, w mojej głowie to działanie z własnej woli albo wcale.
2017/08/12 20:35:04
^boska: [^madrabbit] stara zycze ci z wnetrza flakow, zebys to gowno wreszcie zakonczyla i zbudowala sobie zwiazek w ktorym bedziesz kochana i akceptowana po prostu i te wszystkie okurwiale idiotyzmy nie beda cie juz dotyczyly.
2017/08/12 20:45:42
^tygryziolek: [^madrabbit] to jego poświęcanie się jest tak przemocowe, że słowa nie oddadzą jak bardzo. a Ty biedaku chodzisz na smyczy poczucia winy i tańczysz, jak ci zagra. skuteczny jest, skubany, trzeba mu przyznać
2017/08/12 20:58:28