ochdowuja:

[^cloudy] taknie, jak byłam młodsza to skończyły się takie mecyje u głowologa, a teraz nie trzeba. OTOH kiedyś byłam w stanie pracować 60 godzin tygodniowo, teraz te 37.5h daje mi w kość.
2018/02/15 21:38:34 przez www, 0 , 2

^kerri: [^ochdowuja] #mamto, tylko 42 w tygodniu plus 2,5 przerw ;_; (sama chciałam, narzekam wyłącznie na własną niewydolność)
2018/02/15 21:40:15
^cloudy: [^ochdowuja] a bo to takie tricky jest - jak sądzę. Teraz nie trzeba, bo doświadczeniami i pracą wyrobiłaś sobie umiejętność radzenia sobie bez pomocy specjalisty. Ale pewnie się człowiek wolniej regeneruje, wolniej przychodzi do siebie.
2018/02/15 21:50:32