tunia:

dobra. #ankieta wyobraźcie sobie, ze przychodzi do was dziecko i mowi, ze jest transseksualne. co robicie? (Wlasnie pocieszam przyjaciółkę, której matka od 3 lat mowi do nie niej synu)
2018/05/24 19:52:29 przez www, 0 , 6

^dzierzba: [^tunia] ale w jakim wieku ?
2018/05/24 19:54:30
^olkit: [^tunia] robię research jak mu można pomóc, tzn. na jakie badania skierować, czego będzie potrzebować do zmiany danych urzędowo, korekcji płci i co tam jeszcze trzeba. Póki sprawa mnie nie dotyczy to się nie interesowałam, bo po co.
2018/05/24 19:58:10
^gliniany: [^tunia] rozmawiam, pytam się jak się czuje i czy chce zmian. Upewniam się ze rozumie co mówi. Potem pomagam.
2018/05/24 20:05:37
^tygryziolek: [^tunia] mozna też skierować do znajomego transsaksualisty, żeby człek sam nie był. poza tym słuchac i empatyzować, pomagać jeśli poprosi o pomoc
2018/05/24 20:10:24
^olkit: [^tunia] chociaż z "mówieniem do" biję się w piersi - Młoda od paru lat woli używać drugiego imienia, ale ja mówię do niej Różo albo Rose tylko przy ludziach, a jak jesteśmy same, to się nie staram i używam dawnych zdrobnień
2018/05/24 20:20:41
^sirocco: [^tunia] A co mamy robić? Pytamy na jakie imię chce sobie zmienić i co ma ogólnie w planach - zmiany w dokumentach, hormony, chirurgię, masaj (wbrew pozorom, AFAIK nie wszyscy trans chcą np. zmian chirurgicznych)
2018/05/24 20:27:12