orr:

[^boni01] Nie oglądałem. Miecze samurajskie (i ogólnie szermierkę wzorowaną na kendo) szanuję w filmach japońskich, ew. koprodukcjach. U innych nie bałdzo. :> (sprawdzić czy nie "Kill Bill" ale to inna historia)
2018/12/27 19:09:34 przez www, 0 , 3

^janekr: [^orr] Znaczy w "Kill Bill" to ucięcie czubka głowy, która jeszcze podsumowuje walkę było realistyczne czy nie całkiem?
2018/12/27 19:14:25
^boni01: [^orr] 1995 The Hunted, film taki se, średnia półka sensacyjna na motywach japońskich, tyle, że wtedy był w miarę świeży. I gdzieś ktoś twierdził, że parę kawałków na miecze między Japończykami/Chińczykami było do rzeczy. >
2018/12/27 19:18:51
^boni01: [^orr] A skądinąd wzorowanej na kendo ja nie bardzo szanuję, znaczy, wolę coś w pół drogi. Dla ustalenia uwagi, całe kendo jest o wiele za szybkie i za finezyjne, no bo te ich "miecze" są ze dwa razy za lekkie. >
2018/12/27 19:24:57