kerri:

[^kerri] autorka o żadnych innych składnikach diety nie wspomina, razowiec i SAŁATA. Co oni mają z tą sałatą, na litość, połowie świata się wydaje, że sałata to jedyny środek na schudnięcie, po co komu białko na przykład.
2019/06/30 15:36:13 przez m.blabler, 2 , 6

Lubią to: ^shigella, ^sithian,
^kerri: [^kerri] i potem reszta świata w to wierzy i oczekuje, że każdy grubszy będzie żarł sałatę. Zero smaku, niewiele wartości i tylko 5 kalorii. Powinni cenzurować takie głupoty. Wrrr.
2019/06/30 15:37:45
^gammon82: [^kerri] człowiek żre tę sałatę, żre, smutnieje, dostaje zielonej sraczki, depresji, na koniec umiera szczupły z zagłodzenia
2019/06/30 15:38:06
^ochdowuja: [^kerri] Sałata ma więcej zalet. 1) chrupie, więc zaspokaja pragnienie chipsów 2) dodaje objętości posiłkowi, więc możesz stworzyć iluzję, że zjadłaś furę żarcia. Mnie sałata pomaga.
2019/06/30 15:58:58
^frodo88: [^kerri] co za książka?
2019/06/30 16:36:56
^foo: [^kerri] Białko nie musi być z mięcha, można dowalić do sałaty. Albo, tu pomysł rewolucyjny, zjeść w innym posiłku, a tu zeżreć ze smakiem samą sałatę. Sałata plus odrobina fajnego dressingu = obłęd w paszczy.
2019/06/30 23:11:10
^agg: [^kerri] ja np lubię. Sekretem jest oliwa i krem balsamiczny :]
2019/06/30 23:37:52