kanusia:

[^kanusia] Oczywiście jak skończyłam się ogarniać, to pani stwierdziła, że ok, nic tu po niej, właściwie to może iść rozmawiać gdzie indziej. ARRRRGH?
2014/01/30 22:39:57 przez www, 0 , 2

^kerri: [^kanusia] na Twoim miejscu chyba bym poszła za nią, i tak łaziła przez jakiś czas. PRZYPADKIEM, oczywiście ;]
2014/01/30 22:41:00
^schizykrzycha: [^kanusia] Ewidentnie paniusia potrzebowała widowni/słuchaczy (niepotrzebne skreślić). Takie zgranie w czasie to zwykle nie przypadek :-))
2014/01/30 22:47:34