evilconcarne:

Swoją drogą to jak ludzie są uwiązani do komunikacji i samochodów widziałam w praktyce jak chodziłam piechotą z pracy przy pl. trzech krzyży na centralny. Wszyscy się dziwili, że TAKI KAWAŁ idę, a przecież mogę podjechać.
2014/04/08 14:26:40 przez www, 0 , 4

^intelegent: [^evilconcarne] No przecież, że tego odcinka w ogóle nie opłaca się pokonywać inaczej, jak z buta :)
2014/04/08 14:29:47
^precious: [^evilconcarne] też bym chętnie chodziła wszędzie na piechotę, wszak ruch to zdrowie, ale przy takich odległościach nie starczyłoby mi czasu na sen.
2014/04/08 14:31:09
^shigella: [^evilconcarne] ja czesto chodze, chyba ze jestem objuczona jak naprawde objuczony wielblad :)
2014/04/08 14:31:26
^ochdowuja: [^evilconcarne] no ba, ja codziennie rano zasuwam 10 minut piechotą z przystanku autobusowego do biura (bo bliżej nie podjeżdża, a nie chce mi się przesiadać na ten, który podjeżdża prawie pod drzwi). Współprace trwają w stuporze
2014/04/08 14:33:47