lavinka:

[^porzeczek] Pewnie zza granicy (zachodniej) przyjechał. Siła przyzwyczajenia. Tam samochody zatrzymują się przez zebrą zanim człowiek do niej dojdzie, a co dopiero wejdzie.
2014/05/29 14:24:54 przez www, 0 , 2

^porzeczek: [^lavinka] ktoś coś wspominał jakoby tam było przejście dla pieszych?
2014/05/29 14:26:17
^meteor2017: [^lavinka] a i to nie zawsze... ja często żeby w ogóle przejść, muszę zacząć ostrożnie wchodzić na pasy (tak żeby w razie czego się szybko cofnąć), bo jak stoję to rzadko ktoś się zatrzyma (częściej jak jestem z wózkiem)
2014/05/29 16:53:14