robmar:
   o, był kurier #dpd (a w zasadzie dwu); urok kibola czekającego na piwo; rozumiem, że to pewnie pech (rejon), a nie cała firma taka, ale…
2013/11/21 13:53:50 przez www, 0
kasicak:
   [^kakunia] Ja z #dpd miałam chyba najwięcej rozrywek jak dotąd, choć #gls też miało swoje pięć minut
2013/11/20 17:57:55 przez www, 0
kakunia:
   [^kasicak] dziwnym zbiegiem okoliczności u mnie też #DPD rozrywek dostarczyło.
2013/11/20 17:40:39 przez m.blabler, 0
kasicak:
   #dpd paczka przyszła po telefonach do kuriera, 3 h po czasie, że nie wspomnę już o historii tzw. nieudanych prób dostarczenia.
2013/11/20 16:34:35 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa