|
awne: Ostatnie ceili. Kto mi teraz będzie mówił, że jestem zajebista tancerką i tak świetnie sobie radzę z angielskim (nawet jeśli mylę "wczoraj" z "jutro")? #eire2016 |
|
2016/04/21 23:30:13 przez m.blabler, 7 ♥
|
|
|
awne: Rety, jaki szalenie intensywny dzień dzisiaj był. Klify piękne, pogoda jak marzenie, przygody były, ludzie pomocni. Oraz kilka lekcji samorozwojowych. Same plusy. #eire2016 |
|
2016/04/21 00:21:19 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
|
awne: Topsz, po dzisiejszym dniu czuję się absolutnie zajebista. I układa mi się w łebku coraz bardziej. #eire2016 |
|
2016/04/18 22:31:25 przez m.blabler, 11 ♥
|
|
|
awne: Kto się właśnie poryczał bo przychodził przy pomniku ofiar wielkiego głodu? Cholera, NIENAWIDZĘ tego pomnika! #eire2016 |
|
2016/04/12 21:42:31 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
awne: Będę przeżywać (ale taguje #eire2016, żeby można było sobie odobserwowac). W autobusie próbował mnie poderwać chłopak. Abstrahując od tego, że mi się nie podobał - ja już zapomniałam jak to jest, kiedy Cię ktoś podrywa :) |
|
2016/04/12 16:29:40 przez m.blabler, 13 ♥
|
|
|
awne: Oraz posiadłam irlandzki numer telefonu, w komplecie z zainstalowaniem go w telefonie i uroczym uśmiechem rudego i brodatego pana. #eire2016 |
|
2016/04/11 20:15:42 przez m.blabler, 11 ♥
|
|
|
awne: Poszłam na obiad do knajpy. Sama (samo to nie jest wielkim wydarzeniem ale tutaj trzeba mówić w obcym języku! ;) #eire2016 |
|
2016/04/05 18:21:07 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
|
awne: Kiedyś na pewno przestanę reagować paniką, kiedy ktoś obcy się do mnie uśmiechnie. Na pewno (mam tu naprawdę niezły trening ;) #eire2016 |
|
2016/04/05 17:12:59 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
|
