kerri:
   Miałam ostatnio regularne ataki wirusa w nosie, więc kupiłam lek i zaordynowałam sobie kurację. Wirus z nosa zniknął. W zamian, jeszcze przed zakończeniem kuracji, wirus objawił się na twarzy. #ironyofmylife
2019/01/10 22:26:40 przez www, 0
awne:
   "...zycze Ci czarującej mocy, która masz, żeby Ci zawsze towarzyszyla." No i jak jakiś facet napisał mi wreszcie ładne i nieszablonowe życzenia, to musi być moj kuzyn :/ #ironyofmylife
2019/01/01 23:36:58 przez m.blabler, 6
   Strona 1   
Archiwa