|
panibe: Nadchodzi Tofi i filmowy orgazm oraz pewna uciążliwość w związku z tym, że wciąż ci sami ludzie. Plus słabość do pewnego gościa. |
|
2011/04/28 22:51:40, 0 ♥
|
|
|
panibe: Wybranie sobie specjalizacji na magisterkę mnie przerasta. Czemu nie mogłoby być zwykłej nauczycielskiej bez tych tam szmerów-bajerów. |
|
2011/04/23 23:36:32, 0 ♥
|
|
|
panibe: Dzisiaj jestem na tyle podekscytowana, że nie mogę się ogarnąć aby zrobić coś pożytecznego.Czy w ogóle cokolwiek. Słucham Fisza. |
|
2011/04/18 17:32:22, 0 ♥
|
|
|
panibe: Na tym świecie jest co najmniej kilku facetów co do których mam pewnego rodzaju słabość (ok, nie więcej niż kilku, ale ładniej mi wyglądało w zdaniu)... |
|
2011/04/18 14:05:47, 0 ♥
|
|
|
panibe: Spotkałam dzisiaj starego znajomego i od razu jestem hepi (no dobra, nie aż tak starego, ale za to szczególniejszego). |
|
2011/04/18 14:03:59, 0 ♥
|
|
|
panibe: W tym momencie próbuję obczaić kogoś na nk nie ze swojego konta. |
|
2011/04/16 19:52:05, 0 ♥
|
|
|
panibe: “Człowiek ćwiczy kunszt wielce w życiu pomocny, trenuje mianowicie udawanie, że mu wszystko olimpijsko wisi" J. Pilch |
|
2011/04/13 23:28:22, 0 ♥
|
|
|
panibe: Miało być "nudno". Nie to, że nie mam co robić, bo zawsze się coś pożytecznego znajdzie... |
|
2011/04/12 21:07:55, 0 ♥
|
|
|
panibe: Ależ mi smutno i źle. A mogłam w tym tygodniu być na festiwalu. |
|
2011/04/12 21:07:00, 0 ♥
|
|
|
panibe: Teraz oczywiście żałuję, że nie będę na festiwalu. Ale przecież się zgłosiłam ponownie :( |
|
2011/04/11 21:39:07, 0 ♥
|
|
|
panibe: Oszalałam na punkcie faceta, który jeździ tym samym autobusem co ja. Wygląda tak, że spokojnie mógłby grać u Xaviera Dolana :P Ale to uczniak. |
|
2011/04/07 16:31:05, 0 ♥
|
|
|
panibe: Zgłosić się na festiwal, następnie zrezygnować, a potem zgłosić się ponownie. To trzeba być mną. |
|
2011/04/06 22:29:16, 0 ♥
|
|
|
