robmar: [^shigella] a jak znajomy grabarz, to od razu by grobik wykopał, będzie jak znalazł… (pszpszm) |
|
2019/08/07 13:11:17 przez m.blabler, 10 ♥, 3 ∅ |
^aniasam: [^robmar] ciekawe, czy znajomego dentystę zaprosiliby z bormaszyną... (o znajomych lekarzach innych specjalności nie będę wspominać)
2019/08/07 13:15:36
2019/08/07 13:15:36
^kociokwik: [^robmar] krawca z tobołkiem, żeby w razie czego służył serwisem jak się kieca w tańcu wystrzępi, paramedyków z kroplówkami dla gości, co przedawkują, rolnika z własną świnią na pieczyste, drukarza z folderem zaproszeń...
2019/08/07 13:17:58
2019/08/07 13:17:58
^kociokwik: [^kociokwik] [^robmar] btw uważam, że najlepiej mają ci, co się zaprzyjaźnili zawczasu z kelnerami/kelnerkami - nie dość, że zrobią obsługę sali, to jeszcze koperty przyniosą, najlepiej.
2019/08/07 13:18:50
∅
2019/08/07 13:18:50