finka: pogratulujcie mi, dałam mężowi młotek i gwoździe żeby ogarnął wieszanie moich dyplomów i sama wyszłam z pracowni. Normalnie zrobiłabym to sama i nie pozwoliła się nikomu do tego dotknąć, ale zostałam oskarżona o kastrowanie go, więc walczę |
|
2019/08/07 20:34:12 przez www, 5 ♥, 1 ∅ |
^fik: [^finka] czy mąż, pracownia, młotek, dyplomy, gwoździe oraz Twoje nerwy żyją i znajdują się we właściwych miejscach?
2019/08/07 23:34:46
∅
2019/08/07 23:34:46