robmar:

[^tygryziolek] ten peak to chyba do pracy w kopalni? bo pamiętam papiery, że efektywna praca umysłowa to w okolicach czasowych lunchu; aż ich poszukam…
2019/10/16 14:39:16 przez m.blabler, 0 , 5

^orr: [^robmar] Najwyraźniej nie dla wszystkich. ;) Ale dopuszczam myśl, że może się na to nakładać kwestia koncentracji, o którą być może łatwiej rano niż w ciągu dnia.
2019/10/16 15:01:04
^agg: [^robmar] w okolicach lunchu to ja mam zjazd, a jestem sową. To prawda z tym peakiem w okolicach 7-9, tylko u mnie to przegrywa z potrzebą snu. Ale jak już wstanę, to faktycznie tak jest.
2019/10/16 15:05:47
^agg: [^robmar] [^agg] prawda *u mnie*, dodam
2019/10/16 15:06:35
^tygryziolek: [^robmar] u mnie w okolicach lunchu to tylko robota bezmózga: odpowiadanie na maile, grzebanie w papierach, dzwonienie po instytucjach. zero kreatywności, zero dostępu do pamięci, IQ przy podłodze :)
2019/10/16 15:11:36
^robmar: [^robmar] tak jak czytam bardziej przekrojowe prace, to złożony temat :) [www.ascd.org]
2019/10/16 15:16:17