 |
dees:
[^kocimokiem] no ja bym powiedziała, że niestety schabowego nie, i poczekała, czy gospodarz coś zaproponuje. ale to już detal. |
|
2019/09/04 10:28:42 przez www, 0 ♥, 4 ∅
|
^
kocimokiem: [
^dees] tu się pojawia problem, przerabiam go od 14 roku życia, że jak się nie chce schabowego, to często gospodarz wpada w panikę, ale jak podpowiada mu się, co zamiast można, to przyjmuje to z ulgą
2019/09/04 10:32:19
^
kociokwik: [
^dees] gdy gość jasno informuje a ja mogę sprostać, to nieźle, komunikowanie potrzeb zawsze na propsie. Brak uprzejmości u gościa to powód, dla którego bym nie zapraszała więcej (bywało, bywało), ale preferencje spożywcze ma każdy.
2019/09/04 10:32:45
^
perdo: [
^dees] no ale ludzie nie czytają w myślach i dla mnie komunikat - moze masz jajko, albo ser, albo kotleta sojowego, byłby dużym ułatwieniem
2019/09/04 10:35:30
∅