shigella:

[^lupinka] Zwolnienie to zwolnienie, ja sie juz przyzwyczailam ze tutaj to rzecz swieta, podobnie jak urlop, to mila rzecz
2019/09/09 14:27:07 przez www, 5 , 2

Lubią to: ^kouma, ^makdaam, ^sithian, ^malalai, ^sylvana,
^lupinka: [^shigella] tu też jest święte. i nikt nikogo nie zmusza do "pracy na L4", a zadzwonienie na urlopie jest grzechem "długo-wybaczalnym". ja się żalę tylko, że od koleżanki z pokoju, z którą pracuję pół roku, szkolę, uczę - jednak miło
2019/09/09 14:30:54
^srebrna: [^shigella] Ja się nauczyłam, że jak mam powyżej 37,5, to choćby mi przez telefon łkali i błagali, to służbowych rzeczy nie tknę. Raz odpisałam na maila w takim stanie i trzeba było troszkę odkręcać.
2019/09/09 20:20:16