sylvana:

[^kasicak] Niestety z powodu rachunku ekonomicznego (czyli brak dostępu do wysokiej jakości jedzenia, ale też np. do leków tarczycowych) jest to zazwyczaj ta uboższa połowa. >
2019/09/15 19:05:00 przez www, 0 , 2

^sylvana: [^kasicak] [^sylvana] > u mnie w firmie, na ponad 600 osób zatrudnionych, ja z moim przeciętnym 38 jestem najgrubszą babą w oddziale. Serio. Nie mam pojęcia, jak one to robią.
2019/09/15 19:06:45
^kasicak: [^sylvana] To nie jest takie proste, że gruby = biedny, naprawdę. Poza tym czy 44 to jest gruby, to można się zastanawiać ;)
2019/09/15 19:07:43