 |
rmikke: [^fel] Zasadniczo masz rację. Temniemniej widziałem sytuacje, w których brak reakcji był jakoś tam psychologicznie uzasadniony. W sensie, że da się zrozumieć, a nie w sensie, ze słuszny. |
| 2019/09/20 10:58:56 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^
^fel: [^rmikke] ja nie mam racji absolutnej i do tego nie dążę, mówię o moich oczekiwaniach w stosunku do partnera, współrodzica, współopiekuna w związku uznawanym przeze mnie jako partnerski.2019/09/20 11:04:37
^zuzanka: [^rmikke] Tak. Wygodą osoby niereagującej. Po co mam się pchać, jeszcze każą mi sprzątać, a przecież ogarną sami, a ja się nie spocę.2019/09/20 11:06:20