kociokwik:

[^antek] w czasie wolnym od pracy z lnu hodowanego na balkonie utkam sobie gacie, a z łyka zerwanego nad Wisłą ukręcę łapcie. Tak, to jest spirala absurdu i nikt wszystkiego nie zredukuje do zera, bo nie zdąży żyć.
2019/09/24 14:32:44 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^perdo, ^ciotkasamozlo,
^kociokwik: [^kociokwik] tylko że to są argumenty dla zwykłego człowieka, którego oszczędność środow. jest kosztowna i czasochłonna i MAŁA, a nie dla Korposów, których oszczędność środ. rzutuje na całą populację i jest systemowa.
2019/09/24 14:33:58
^dzierzba: [^kociokwik] nad Wisłą to prędzej nazbierach reklamówek niż łyka ;) ale spoko, z tego da się robić koszyki, więc pewnie łapcie też da radę ;D
2019/09/24 14:37:11