foo:

#barszcz będzie, ale bez zdjęć, bo Was lubię. Wracam do domu po pobraniu krwi, zdejmuję sweter a tam blood bath. Opatrunek, sweter, kurtka, wszystko, tylko na granatowym swetrze i kurtce w kwiaty nie było widać bez przyglądania się.
2019/10/09 12:07:37 przez m.blabler, 0 , 1

^foo: [^foo] Oraz wszystko w palnik, bo spóźniłam się 7 minut na pobranie do krzywej. Nieważne, że lab nigdzie nie ma info o godzinach pobierania. Nie i chuj. No to se jeszcze pokrwawię za tydzień.
2019/10/09 12:09:01