finka: [^gatto] jest dziś chyba coś w powietrzu. małżonek właśnie strzelił focha o to, że poprosiłam (grzecznie i miło ;///) żeby kupił następnym razem dojrzałe mandarynki :( |
|
2019/12/10 22:17:23 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^gatto: [^finka] ha też jestem wkurwiona bo nie żyję od wczoraj, też nie jestem z tym człowiekiem od wczoraj, więc serio. No ale brak zaufania, wiadomo. więc się dorosły facet obraził i zrobił dokładnie to czego niby wcześniej nie zrobił :DD
2019/12/10 22:26:35
∅
2019/12/10 22:26:35