dees:

przyszedł kolega młody ojciec. "czy ty byłaś sama z dzieckiem? szacun, normalnie szacun, my we dwoje nie dajemy rady..."
2019/12/11 13:53:48 przez www, 0 , 1

^dees: [^dees] a chodziło raptem o najnormalniejszą w świecie obfitą kupę po wykąpaniu i włożeniu najdroższej posiadanej piżamy. phi.
2019/12/11 13:55:18