robmar:

[^gusiowata] niby nie czas na zabawne anegdotki, ale kiedyż on nadejdzie… więc pamiętam jak znajomy zgłosił pani, że ten świeżo wyciskany sok dziwnie smakuje w kawiarni, pani zajrzała do wyciskarki, zzieleniała i pogalopowała na zaplecze
2020/02/12 12:38:50 przez www, 2 , 4

Lubią to: ^przecinek92, ^clea,
^gusiowata: [^robmar] O rany! I to jest bardzo dobry czas na anegdotki, mózg lubi być zajęty. Im milsze rzeczy tym zdrowiej dla mózgów.
2020/02/12 12:41:20
^martyna: [^robmar] czy jest ciąg dalszy tej historii?
2020/02/12 12:50:11
^sitc: [^robmar] w zamierzchlych czasach, moja Mater prowadzila sprawde miedzy spoldzielnia mleczarska, a dostawca mleka, ktorzy sadzili sie o to kto odpowiada za czyszczenie mlekowozow (nie wiem czy jest takie slowo) 1/2
2020/02/12 12:57:35
^sitc: [^robmar] do akt byla dolaczona dokumentacja zdjeciowa, Mater na dobrych kilka lat przestala spozywac mleko 2/2
2020/02/12 12:58:28