foo: Kuerwa, w Łodzi czeka na mnie list do rąk własnych. No i chciał nie chciał muszę wziąć wolny poniedziałek i jechać. Zanim cholerę odbiorę to zejdę z nerw próbując się domyślić, o co chodzi, bo "do rąk własnych" nie kojarzy mi się z niczym pozytywnym. |
|
2020/02/19 20:27:52 przez m.blabler, 0 ♥, 1 ∅ |
∅