lupinka: [^dees] ja trochę rozumiem - bo nawet nie chodzi o potencjalne zarażenie, ale o konsekwencje logistyczne. np. po prostu się przeziębisz i będziesz mieć gorączkę, sprawdzą na lotnisku i pyk, dwa tygodnie kwarantanny. |
|
2020/02/27 09:56:13 przez www, 2 ♥, 2 ∅ |
^sirocco: [^lupinka] Well, ja wlaśnie usiłuję w końcu wyzdrowieć, bo się boję że mnie dorwą na lotnisku w Luton...
2020/02/27 10:00:04
∅
2020/02/27 10:00:04