perdo: [^robmar] ależ bądź. Ja np nie wchodzę do rodziców dalej niż na korytarz, gdy przynoszę zakupy. Jestem niewyluzowaną pesymistką |
|
2020/03/09 16:28:25 przez www, 3 ♥, 4 ∅ |
^perdo: [^perdo] bo nie wiem czy np nie przechodzę czegoś bezobjawowo, czy też bardzo lekko. I na razie zamierzam unikać ryzyko
2020/03/09 16:29:41
2020/03/09 16:29:41
^robmar: [^perdo] rozumiem, że Twoim rodzicom silne przeziębienie, albo jakaś mocniejsza grypa są też niepotrzebne, więc jak coś masz, to mogłabyś im nawet zakupów nie, bo to się przenosi; ale ktoś im musi te zakupy, a kurier też może kichać…
2020/03/09 16:32:14
2020/03/09 16:32:14
^fel: [^perdo] ja też od powrotu z Kolonii nie ściskam się czy nie podaję ręki wszystkim, bo niby ok, ale 14 dni nie minęło, a tam budynek na 10k osób
2020/03/09 18:05:17
∅
2020/03/09 18:05:17